Ostatnio na targu udało mi się kupić cały worek świeżego szpinaku i tak sobie pomyślałam, co by też mogłoby być dobrego z tej zieleninki...no i wymyśliłam że cannelloni.
Jako, że ja i mój mąż oraz nasza córeczka uwielbiamy makaron i szpinak pod każdą możliwą postacią to takie danie było dla nas idealne :)
Składniki:
12 surowych rurek cannelloni
Nadzienie:
0,5kg świeżego lub mrożonego szpinaku
3-4 ząbki czosnku
2 łyżki śmietany 18%
1 łyżka masła
sól do smaku
1 kulka mozzarelli
Sos beszamelowy:
0,5 kostki rosołowej najlepiej ekologicznej bez dodatku glutaminianu sodu
0,25l gorącej wody
1,5 szklanki mleka
3 łyżki masła
3 łyżki mąki
100g sera żółtego do posypania rurek na końcu
W pierwszej kolejności przysmażamy szpinak na łyżce masła, dusimy go przez około 10min, dodajemy sól do smaku oraz zmiażdżony czosnek oraz 2 łyżki śmietany i gotujemy tak jeszcze aż szpinak stanie się miękki.
Przekładmy gotowy szpinak do miski, po ostygnięciu szpinaku zcieramy na tarce mozzarellę i mieszamy ze szpinakiem.
Tak przygotowane i lekko ostudzone nadzienie wkładamy do surowych rurek. Na 0,5kg szpinaku mnie wyszło 12 rurek, które ułożyłam w jednorazowej formie aluminiowej, ale równie dobrze może to być naczynie żaroodporne lub blacha wcześniej wysmarowane tłuszczem (masło lub margaryna). Rurki najlepiej ułożyć na dnie formy a nie piętrowo, wtedy szybciej się upieką
Gotujemy sos beszamelowy do wylania na rurki.
Pół kostki rosołowej rozpuszczamy w 0,25l gorącej wody i uzupełniany szklanką mleka.
Masło roztapiamy najlepiej w garnku z teflonem, wsypujemy mąkę i intensywnie mieszkamy, gdy zacznie się nasza zasmażka pienić wlewamy tam nasze 0,5l rosołku wymieszanego z mlekiem, musimy pamiętać żeby przy wlewaniu odrazu mieszać aby nie powstały grudki. Gotujemy około 5min. Gdyby sos był za gęsty dodajemy resztę mleka albo można również dodać troszkę wody, sos powinien być na tyle lejący żeby z łatwością oblać rurki.
Tak gotowy sos wylewamy na rurki i zasypujemy startym serem żółtym.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180stopni na środkowy poziom i pieczemy około 30min, po tym czasie sprawdzamy widelcem miękkość makaronu.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz