poniedziałek, 8 lutego 2016

Churros

W zeszłym roku, spędziliśmy nie zapomniany urlop na Teneryfie, w hotelu do śniadania były serwowane pyszne churros, próbowałam kilka przepisów i niestety większość nie odpowiadała mi smakowo, bo smak bardzo się różnił. Wreszcie natrafiłam na przepis z hiszpańskiego bloga (niestety nie zapisałam nazwy i teraz znaleźć nie umię) i one może nie oddają idealnie tamtych wspomnień, ale są bardzo zbliżone do tamtego smaku. 

Składniki:
250ml wody
60g masła
200g mąki pszennej
4 jajka
szczypta soli
olej do smażenia około 1l

Do garnka wlewamy wodę, dodajemy masło oraz szczyptę soli i podgrzewamy do rozpuszczenia. Na gotującą się wodę wsypujemy mąkę i energicznie mieszamy drewnianą łyżką, aż ciasto zacznie odchodzić od ścianek garnka i będzie przypominać ciastolinę dla dzieci. 
Ciasto przekładamy do miski i czekamy, aż lekko przestygnie.
Dodajemy kolejno po jednym jajku i za każdym razem mieszamy łyżką do połączenia.
Ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego.
Zagrzewamy olej w garnku na wysokość około 4cm i wyciskamy podłużne ciastka bezpośrednio do oleju. Smażymy kilka chwil z każdej strony, gotowe churrosy wyciągamy łyżką cedzakową na papierowy ręcznik. 
Churrosy można posypać cukrem pudrem z dodatkiem cynamonu, albo można zrobić sos czekoladowy rozpuszczając deserową czekoladę w śmietance lub mleku.




piątek, 29 maja 2015

Dorsz z dodatkiem makaronu ryżowego

Pełne smaku i zdrowia błyskawiczne danie. Makaron ryżowy jest świetną alternatywą do szybkiego wykorzystania w kuchni, zawiera cenne składniki odżywcze w postaci witamin, białka i soli mineralnych co stanowi doskonałe źródło witamin z grupy B oraz manganu, selenu i magnezu, jest lekkostrawny i bezglutenowy. 

Składniki na jedną dużą porcję:
100g filetu z dorsza
1 duża marchewka
kilka świeżych liści szpinaku
garść makaronu ryżowego
1 łyżeczka sosu sojowego 
1 łyżeczka klarowanego masła
1 ząbek czosnku
szczypta soli

Makaron przygotowujemy według instrukcji na opakowaniu, najczęściej makaron zalewa się gorącą wodą na około 5-10min, po tym czasie odcedzić. 

Filet z dorsza kroimy w grubszą kostkę, solimy.

Rozpuszczamy masło na patelni, wrzucamy startą na grubych oczkach marchewkę, lekko dusimy, w razie konieczności można dolać trochę przegotowanej wody. Dorzucamy pokrojony w grube paski szpinak oraz ząbek czosnku, dodajemy łyżeczkę sosu sojowego. Całość dusimy przez 3min pod przykryciem.
Dorzucamy dorsza i jeszcze około 5min dusimy. Na sam koniec dorzucamy makaron, mieszamy i doprawiamy solą. 






wtorek, 19 maja 2015

Sajgonki z piekarnika

Zabierałam się i zabierałam do zrobienia sajgonek i nareszcie tego dokonałam, a wyszły przepyszne !

Ostatnim razem jadłam sajgonki w chińskiej restauracji, były dobre choć strasznie tłuste, dlatego koniecznie chciałam je zrobić w domu i ograniczyć przez to ilość tłuszczu, stąd piekarnik. 

Nadzienie wymyśliłam sama, wybrałam te składniki które najbardziej lubię. Ilość poszczególnych składników jest tak mniej więcej, można zmienić proporcje w zależności od upodobania.

Składnik: ( na około 8szt)
papier ryżowy
100g fileta z kurczaka
1 mała cebula
2 duże pieczarki
1 marchewka
garść kiełków mung
garść makaronu ryżowego (po sparzeniu) 
2 łyżki sosu sojowego
masło klarowane do smażenia
sól, czerwona słodka papryka

Makaron ryżowy zalewamy gorącą wodą na 5min, odcedzamy.

Filet z kurczaka kroimy w drobniutką kosteczkę, lekko solimy i posypujemy czerwoną słodką papryką. Smażymy na klarowanym maśle. Usmażonego kurczaka ściągamy z patelni i zostawiamy na później.

Cebulę kroimy w piórka, smażymy na maśle, w momencie gdy lekko się zeszkli dodajemy pokrojone w kosteczkę pieczarki, solimy i smażymy przez kilka minut. Dodajemy startą na tarce o grubych oczkach marchewkę oraz kiełki, polewamy sosem sojowym, można lekko podlać wodą, aby nic nie przywarło do dna patelni, smażymy przez kilka kolejnych minut. Na koniec dodajemy kurczaka, mieszamy i 2min jeszcze dusimy. 

Farsz przekładamy do miski i zostawimy do wystygnięcia.

Zawijamy w papier ryżowy podobnie jak krokiety.
Postępowanie z makaronem jest uzależnione od rodzaju jaki posiadamy, ja musiałam każdy płat namaczać w letniej wodzie przez chwilkę i dopiero później mogłam zawijać.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200st przez około 20min





środa, 28 stycznia 2015

Szybki chlebek na sodzie

Żyjemy teraz w czasach gdzie znalezienie naturalnych produktów graniczy z cudem, a jeśli już takowe znajdziemy to niestety, ale nasza kieszeń nie jest obojętna, bo ceny są tak wysokie, że zwyczajnie nie stać nas na ekologiczne produkty.
Mieszkam w Niemczech, pomimo że szukałam uparcie piekarni która stara się jeszcze naturalnie wypiekać chleb to takiej niestety nie znalazłam, za to można na każdym rogu znaleźć piekarnie z pięknie wypieczonymi bułeczkami i chlebkami które zawierają całą tablicę mendelejewa...ostatnio czytałam artykuł na temat supermarketowego pieczywa i się przeraziłam...

Niestety nie "dojrzałam" jeszcze do robienia własnego zakwasu, ale wierzę, że to kwestia czasu :) 
Tymczasem dzisiaj zaczynam od błyskawicznego chleba na sodzie, chleb jest smaczny, szybki w wykonaniu, może być świetną alternatywą do pieczywa na drożdżach, a szczególnie dla osób które mają problem ze spożyciem drożdży. Użyłam mąki zwykłej przennej wymieszanej z mąką pełnoziarnistą, ale spokojnie można ją zamienić na żytnią lub orkiszową. 

A niedługo przepis na bułeczki na drożdżach :)

Składniki:
150g mąki pełnoziarnistej
150g mąki pszennej
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka sody oczyszczonej
250ml maślanki w temperaturze pokojowej

opcjonalnie: pestki słonecznika, pestki dyni, ziarna sezamu, maku, lnu

Suche składniki mieszamy w dużej misce, dodajemy maślankę, mieszamy a następnie krótko wyrabiamy, jeśli ciasto się klei można dosypać mąki. Formujemy bochenek, przecinamy lekko u góry chleb na krzyż, kładziemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, można posmarować chleb mlekiem i posypać wybranymi ziarnami. Pieczemy około 30-40min w temperaturze 190stopni.




niedziela, 31 sierpnia 2014

Pierogi ze śliwkami

Dzisiejszy post jest ze specjalną dedykacją dla mojego taty :) a dlatego, że to on jest największym smakoszem tych  pierogów w naszej rodzinie, choć inni też nie pogardzą ;) 

Składniki: (wychodzi około 50szt pierogów)
400g mąki pszennej
250ml gorącej wody
szczypta soli
1 łyżka oleju

25szt średniej wielkości śliwek
cukier

Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy szczyptę soli i zalewamy gorącą wodą, dodajemy olej i mieszamy widelcem. Wykładamy na stolnicę, zagniatamy ciasto i wyrabiamy dosyć długo, aż ciasto będzie mięciutkie i nie będzie się kleiło do rąk. Ciasto przykrywamy ciepłą metalową miską i pozostawiamy na chwilę żeby "odpoczęło". 
Podsypując lekko mąką wałkujemy i wykrawamy kółeczka. 
Na każde kółeczko wsypujemy pół łyżeczki cukru i układamy połówkę śliwki, zlepiamy, można dodatkowo ozdobić koronkę widelcem.
Gotujemy wodę w dużym garnku, dosypujemy szczyptę soli i na wrzątek układamy pierogi. Gotować od momentu zagotowania się pierogów 2-3min. Pierogi odcedzić i można oblać masełkiem z bułką tartą, albo polać śmietanką.