Wiem wiem to takie popularne danie, ale jakże pyszne...:) W każdym razie jak tylko ugotuję na obiad bogracz, to mój mąż wraca do domu z pracy jak na skrzydłach i zjada tyle, że moja nadzieja, że obiad będzie na dwa dni, znika jak bańka mydlana ;) Poza tym moja mała córeczka lubi z niego wyjadać kluseczki, co mnie niezmiernie cieszy, bo jest z niej taki malutki niejadek.
Składniki:
0,5kg mięsa wieprzowego, może być karkówka lub łopatka
1 duża lub 2 małe cebule
2 łyżeczki przyprawy do gulaszu (ja używam tylko prymatu)
2 łyżeczki przecieru pomidorowego
1 papryka czerwona
2 łyżeczki mąki pszennej
sól o ile będzie potrzebna
Składniki na kluseczki:
5-6 średniej wielkości ziemniaków
około pół szklanki mąki ziemniaczanej
1 jajko
Mięso kroimy w kosteczkę, ja lubię taką mniejszą, ale jak kto woli. W dużym garnku rozpuszczamy troszkę tłuszczu, ja używam do tego celu margaryny i przysmażamy mięsko. Międzyczasie kroimy cebulkę w małą kosteczkę i wrzucamy do mięsa już trochę podsmażonego, razem to wszystko przysmażamy przez chwilkę, aż cebulka troszkę się zeszkli.
Następnie wsypujemy dwie łyżeczki przyprawy do gulaszu i dwie łyżeczki przecieru pomidorowego, wszystko dokładnie mieszamy. Smażymy dalej około 5-7min, aż przyprawy się połączą i dolewamy gorącej wody do poziomu takiego żeby nam przykrywała całe mięsko.
Paprykę kroimy w małą kosteczkę i dodajemy do bograczu.
Wszystko gotujemy tak długo, aż mięsko będzie miękkie, z mojego doświadczenia wiem, że potrzeba na to 1-1,5h, ale wszystko zależy od mięsa. Na sam koniec sprawdzamy czy bogracz jest wystarczająco słony, jeśli nie to dosypujemy troszkę soli.
Aby bogracz zagęścić to w wodzie rozpuszczamy 2 łyżeczki mąki i dolewamy do całości, później trzeba troszkę zagotować, aby bogracz stracił smak surowej mąki a i stał się gęsty.
Gdy nasz bogracz dochodzi do siebie, to w tym czasie obieramy ziemniaczki i gotujemy w lekko osolonej wodzie. Jak ziemniaczki się ugotują to przeciskamy je przez praskę póki są jeszcze gorące. Czekamy aż wystygną.
Płasko zgniatamy ziemniaczki w misce i dzielimy na 4 części, jedną z nich wyjmujemy i w to miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną, dodajemy jajko i całość zagniatamy do chwili aż będzie przypominać w konsystencji plastelinę. Z ciasta formujemy malutkie okrągłe kluseczki. Wrzucamy kluski do osolonego wrzątku, mieszamy, żeby nie przywarły do dna. Gdy wypłyną na powierzchnię, trzymamy na ogniu jeszcze ok. 1-2 minuty.
Kluski wyjmujemy i odrazu wrzucamy do gotowego, gorącego bograczu
Ja robię tak samo bogracz z kluseczkami i jest bardzo pyszny , ale jeszcze do garnka dodaję ogórka kiszonego pokrojonego w kostkę pod koniec gotowania . SMACZNEGO !!!
OdpowiedzUsuńO tak! Popieram! Koniecznie kiszony ogórek a nawet i dwa... rewelacyjny smak...
OdpowiedzUsuńWłasnie gotuję bogracz... to nasza najulubieńsza zupa....
ja bardziej preferuję bez ogórka :)
OdpowiedzUsuńsuper przepis,wychodzi exstra ale ja dodaje jeszcze pod koniec gotowania zielony groszek z puszki pychota polecam!!
OdpowiedzUsuńDo gulaszu dodaje sie obowiazkowo ziarenka kminku to jest ten smak
OdpowiedzUsuńOczywiście do bograczu można wszystko dodać co lubimy, mogą to być jeszcze pomidory, ogórek kiszony, groszek a nawet i znam osoby co dodają kukurydzę, ale dla mnie taki prawdziwy bogracz to same mięsko z papryką, przyprawami i koniecznie z małymi kluseczkami. Ja niestety nie lubię posmaku kiszonego ogórka, więc nie dodaję. A kminek rzeczywiście do bograczu pasuje, jednakże moi domownicy stronią od niego, a że dla mnie konieczny nie jest do tej potrawy to nie dodaję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No i zrobiłam, pierwszy raz i myślę,że wyszło nieźle. Mój mąż to aż podbiegł do mnie i mnie ucałował co tak mu smakował :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że się udało a tym bardziej, że smakowało :)
UsuńPozdrawiam
Troszku go zmodyfikowałam po mojemu, bo dodałam więcej papryki, przecieru pomidorowego i kluseczki robię bez jajka. Po prostu nie lubię smaku jajka w kluskach, a w niczym to nie przeszkadza by ich nie dodać ;) Ale poza tym rewelka. Z czystym sumieniem mogę polecać dalej ten przepis :)
UsuńWłaśnie zrobiłam wyszedł ok 😊
OdpowiedzUsuń