...aleee dzisiaj chciałam jeszcze napisać kilka słów o moich nowych garnkach cearmicznych, dzięki którym gotowanie sprawia mi jeszcze większą frajdę :)
Długi czas nosiłam się z zamiarem zakupu nowych garnków, czytałam wszelkie fora na temat różnych rodzajów naczyń i wkońcu wybrałam...wybór padł na zestaw garnków ceramicznych firmy Delimano (mam nadzieję, że firma nie pogniewa się za reklamę ;)) Garnki te okazały się strzałem w dziesiątkę...świetnie się w nich smaży, dusi, gotuje, a mycie to bajka...
Wybrałam zestaw Prima Starter, w jego skład wchodzi głęboka patelnia dwuuchywtowa o średnicy 24cm (na niej zależało mi najbardziej), garnek 3l o średnicy 20cm z pokrywką szklaną, patelnia mała o średnicy 20cm, do całości dokupiłam pokrywkę szklaną o średnicy 24cm i w prezencie dostałam super elektroniczną wagę. Wszystkie naczynia używam każdego dnia, są bardzo praktyczne.
Dzisiejsze tagliatelle to idealne danie do tego zestawu...na małej patelni podsmażyłam kurczaka, w garnku ugotowałam makaron, a szpinak i cały sos zrobiłam w głębokiej patelni...
Składniki: (3 mniejsze lub 2 duże porcje)
1 pojedyncza pierś z kurczaka
300g świeżego szpinaku
300g makaronu tagliatelle (wstążki)
250g serka mascarpone
3 ząbki czosnku
sól, papryka słodka do smaku
Pierś z kurczaka kroimy w kosteczkę, posypujemy solą i słodką papryką, podsmażamy na maśle i oleju.
W głębokiej patelni lub garnku podsmażamy świeży szpinak (można lekko poszatkować), lekko solimy, kiedy szpinak straci swoją objętość i zrobi się miękki wrzucamy wyciśnięty czosnek oraz cały serek mascarpone i intensywnie mieszamy. Dorzucamy podsmażoną pierś z kurczaka.
Całość chwilkę dusimy.
Makaron w osolonej wodzie z dodatkiem oleju gotujemy al dente.
Wszystko razem łączymy.
Kamień z serca. Super, że jesteś zadowolona, bo inaczej miałabym wyrzuty sumienia :-))) Hihihi... ale nie polecałabym czegoś, czego sama nie używam i z czego nie jestem zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńA do mnie dziś dotarła patelnia grillowa Delimano - piękna jest :-)
Tak tak Margarytko Twoja opinia najbardziej mnie przekonała do ich zakupu i NIE żałuję :) chwała Ci za to :)
OdpowiedzUsuńMusisz koniecznie zdać relacje z użytkowania tej patelni do grilowania bo też mi wpadła w oko :)
przydałoby mi się spróbować tego smakołyku, zwłaszcza że jest ze szpinakiem, do którego mama usilnie stara się mnie przekonać w ostatnim czasie:D przy okazji zapraszam do mnie na słodką biżu:)
OdpowiedzUsuńhttp://natajka89.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNatajko naprawdę polecam spróbować właśnie szpinaku w tym zestawieniu, jestem pewna że by Ci zasmakowało :)
OdpowiedzUsuńA Twoja biżuteria jest cudna !! śliczne rzeczy potrafisz zrobić :) już wpisałam Twojego bloga do ulubionych i chyba w niedługim czasie zamówię sobie jakąś śliczną broszkę :)
Pozdrawiam
Pychotka, szpinak wygląda zachęcająco !
OdpowiedzUsuń