Dzisiaj pyszny makaron z kurczakiem i brokułami, na bazie sosu serowego. Jeśli lubicie serowe smaki to jak najbardziej ten przepis jest dla Was :)
Wykonanie wprawdzie jest czasochłonne, ale nie trudne i naprawdę warte spróbowania :)
Składniki: (4 osoby)
400g makaronu tagiatelle - wstążki
łyżka oliwy z oliwek
2 filety z kurczaka
1 nieduży brokuł
sól, pieprze, ewentualnie vegeta
może być parmezan do posypania ale nie jest to konieczne
Składniki sosu serowego:
300ml wody
150g ostrego sera żółtego, najlepszy do tego jest cheedar
1 serek topiony (gouda, edamski)
1 łyżka masła
300ml śmietany 18%
2 łyżki mąki
1 kostka rosołowa drobiowa
szczypta pieprzu
szczypta gałki muszkatołowej (ostatnio nie dałam)
Piersi z kurczaka kroimy w kosteczkę, doprawiamy vegetą lub jak kto woli samą solę, podsmażamy na patelni na maśle i oleju.
Brokuł dzielimy na różyczki i gotujemy w lekko osolonej wodzie al dente.
Wodę zagotowujemy i wrzucamy do niej kostkę rosołową. Troszkę wody z kostką rosołową wlewamy do szkalnki lub garnuszka i wrzucamy do niego serek topiny i mocno mieszamy, aż ser się rozpuści, ja do tego używam malaksera. Ser cheedar ścieramy na cienkiej tarce wiórkowej. Starty ser cheeedar oraz roztopiony serek topiony wrzucamy do gotującej się wody i bardzo energicznie mieszamy rózgą, można mikserem. Mąkę roztrzepujemy w śmietanie i wlewamy do gotującej się wody z serami. Dodajemy masło i przyprawy. Wszystko intensywnie mieszamy i gotujemy 7-10min, aż sos zgęstnieje.
Tagiatelle gotujemy al dente w osolonej wodzie z łyżką oliwy z oliwek.
Kurczaka i brokuły delikatnie mieszamy z sosem serowym, a następnie wylewamy na makaron.
Każdą porcję posypujemy parmezanem jeśli go mamy :)
Pyszne danie, robię bardzo podobnie, zawsze wtedy, gdy mam domowy rosół.
OdpowiedzUsuńTwoje wygląda bardzo smakowicie.
Faktycznie lepiej użyć naturalnego rosołku, a nie kostki rosołowej :)
OdpowiedzUsuńWypróbowałam dzisiaj... smakowało całej rodzinie!!!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakowało, Pozdrawiam :)
Usuńczy ten sos można przechowac w lodówce i odgrzać następnego dnia?
OdpowiedzUsuńWitam. Nigdy nie próbowałam przygotować tego sosu dzień wcześniej i dopiero wykorzystać na następny dzień. Pozdrawiam
Usuń